Często od starszych ludzi lub po prostu takich, którzy nie
wiedza zbyt wiele o psach, można usłyszeć wiele stereotypów… Tak samo, jak
ludzie myśleli kiedyś, że koty pija
mleko, tak samo myśleli , że wszystkie psy gryzą, ale tak nie jest i oto kilka
popularnych stereotypów o naszych pupilach:
1. Są rasy groźne i łagodne.
To mój ulubiony stereotyp i mogę zaprzeczać temu godzinami,
ale do rzeczy: Nie istnieje coś takiego, jak „agresywna rasa psa” czy „łagodna
rasa psa” .Do tych potencjalnie uznawanych przez nas za łagodne, zalicza się :
yorki, pekińczyki, labradory, sznaucery, owczarki szkockie, pudle czy
dalmatyńczyki, zaś do tych agresywnych : pit bulle, amstaffy, staffiki,
dobermany, rottweilery, owczarki niemieckie, buldogi , bulteriery i tak dalej…
Tak naprawdę można te psy podzielić na dwie grupy, ale nie na łagodne i
agresywne, ale na łatwiejsze w wychowaniu i trudniejsze do wychowania (choć rasy
w tych 2 grupach by się nieco pozmieniały). Nie istnieje coś takiego jak „rasa
agresywna”, to My przypięliśmy tym rasom łatkę agresywnych i to przez Nas są
tak nazywane. To bardzo błędne pojecie, ale jednak nie bierze się znikąd.
Skąd wzięło się pojęcie „agresywne rasy” ?
Właściwie tylko z naszej głupoty i nieznajomości rasy psa
przed zakupem szczeniaka. Psy ras american staffordshire terrier lub bulterier, wcale nie należą do jakichś szczególnie
agresywnych, ale stały się tak postrzegane dzięki temu, że kupując psa którejś z
tych ras, nie kierujemy się tym, że są to psy o mocnym charakterze, który
wymaga dobrego podejścia i stanowczego wychowania, ale tym, że psy podobają nam
się wizualnie. A jak wiadomo, przez złe wychowanie nie trudno do agresji u psa.
Nie usprawiedliwiam wcale tego, że psy takich ras zagryzały ludzi itd…, ale
wprost można powiedzieć, że nie jest to w żadnym wypadku wina tych psów, ani
też rasy, ale złego wychowania. Nie są to psy dla ludzi bez podejścia, ani też
dla takich, którzy kupują swojego pierwszego psa. Są to psy dla doświadczonych
hodowców, którzy potrafią je odpowiednio wychować na psy rodzinne, tak,
rodzinne, bo takie właśnie są te psy przy odpowiednim wychowaniu.
To samo pytanie: Skąd pomysł na pojęcie „rasy łagodne” ?
To pojęcie odnosi się najczęściej do psów małych ras, lub do
ras popularnych i ozdobnych, o których nie słychać w mediach, że „zagryzły
człowieka”. Choć jest równie mylne co pojęcie o „rasach agresywnych”, ponieważ
również nie istnieje cos takiego jak „rasa łagodna”. Bo po prostu – jakiego psa
sobie wychowamy, takiego będziemy mieli. To zależy od nas, jeśli będziemy szczuli
, bili czy znęcali się, to nawet labrador stanie się agresywny. Nie ma na to
reguły… ponadto wśród ras uznawanych za łagodne, można spotkać psy również nie nadające
się dla laików. Wbrew pozorom nawet słodki i popularny Yorkshire terrier, to
nie kanapowiec , tylko pies myśliwski.
2.Małe psy mieszkają w domu, a duże na podwórku.
Kolejny, bardzo mylny stereotyp na temat psów. Brzmi trochę jak dyskryminacja dla dużych
psów... Nie wiem skąd to się wzięło, ale
domyślam się, że z samego wzrostu psów, bo przecie mały pies zajmuje mniej
miejsca i tak dalej… Ale oczywiście jak
każdy stereotyp, jest to nieprawdziwe, tak naprawdę na podwórku mogą mieszkać
tylko psy posiadające podszerstek , czyli warstwę sierści chroniącą przed zimnem
( choć i dla tych psów powinno być miejsce w domu). Nie są to wcale tylko duże
psy, a szczerze mówiąc wiele dużych psów podszerstka nie posiada, np.: amstaff,
dalmatyńczyk, dog niemiecki, posokowiec i tak dalej. Poza tym często myślimy,
że duże psy zwyczajnie męczą się np.: w mieszkaniu w bloku, ale tak wcale nie
musi być. Przy odpowiedniej dawce ruchu i kilku spacerach dziennie, pies będzie
czul się w bloku bardzo dobrze.
3.Pies i kot to wrogowie.
Bardzo powszechny stereotyp i nie twierdzę wcale, że tak
czasem nie jest. Owszem, koty i psy zazwyczaj się nie lubią, ale są coraz częściej
przypadki, że kot z psem świetnie się dogaduje i często żyją jak rodzeństwo.
Poza tym, jeśli pies sam nie wykaże skłonności do lubienia kotów, to można go
od małego przyzwyczaić. Jeśli pies będzie od małego wychowywany z kotem, to
jest duża szansa, że będą się lubiły już zawsze.
4.Psy od jedzenia mięsa stają się agresywne.
Dość śmieszny stereotyp, który można zobaczyć często wśród
wypowiedzi użytkowników na forach internetowych w dziale poświęconym żywieniu
psów. Stereotyp w 100% nieprawdziwy i wzięty pewnie stąd, że dzikie wilki, żywiące
się mięsem, są drapieżnikami i zabójcami. Ale bez przesady… pies musi jeść
mięso, bo jest to jeden z najważniejszych składników jego diety, więc jest to
naturalne, ze psy żywią się mięsem i nie będą przez to agresywne.
Cała treść artykułu jest mojego autorstwa i nie wyrażam zgody na jej kopiowanie ani rozpowszechnianie.
GREGA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz